Sędzia uderzony i opluty. Ile jeszcze tej patologii?

Do skandalicznego zachowania doszło w ostatnią niedzielę podczas meczu Pomorzanki Jarosławsko z Zorzą Dobrzany II.

W doliczonym czasie gry, sędzia główny zawodów zarządził wznowienie gry od rzutu wolnego. Decyzja ta nie przypadła do gustu jednemu z zawodników gospodarzy. Krystian B. podbiegł do 18-letniego sędziego i krzyknął "Co ty k**** odp*********" wykonując gesty niezadowolenia.

Chwilę później sędzia został uderzony głową w twarz. Nie był to jednak koniec ataku na młodego arbitra. W czasie, gdy był odprowadzany przez zawodników drużyny gości - nie był w stanie samodzielnie iść -podbiegł do niego bramkarz drużyny gospodarzy Karol W., który splunął mu prosto w twarz.

Sędzią w szatni zajęła się pani, która tego dnia pełniła funkcję opieki medycznej podczas zawodów. Ból głowy oraz nosa, zawroty i drętwienie rąk sprawiło, że sędzia zdecydował się zgłosić sprawę na policję oraz wezwać pogotowie ratunkowe.

"Po około piętnastu minutach na miejsce przybyła karetka pogotowia, która zabrała mnie do szpitala w Barlinku. Zostałem tam opatrzony przez lekarza i skierowany do laryngologa. Przebieg meczu nie wskazywał, że mogą się wydarzyć tak drastyczne sytuacje, a pozostałe kartki, pokazane przeze mnie w meczu, nie dotyczyły krytyki orzeczeń sędziowskich”. - czytamy w wypisie z raportu sędziowskiego.

Jak do sprawy odniósł się portal Weszlo.com?

"W czwartek spotka się Wydział Dyscypliny ZZPN, ale apelujemy: on może ukarać maksymalnie na pięć lat, wyższe kary może jedynie zarządzić centrala i o taką karę aż się prosi, PZPN-ie. Poza nią o systemowe rozwiązania. Pojechał osiemnastolatek, zupełnie sam, na mecz, i – nazwijmy rzeczy po imieniu – został pobity. Świadków jest dość, by wszystko obiektywnie udowodnić. Nasza propozycja:

– Dożywotni zakaz gry w piłkę w rozgrywkach PZPN dla Bojskiego i poważna rekompensata finansowa na rzecz arbitra;

– Koniec sezonu dla Pomorzanki, która tego zawodnika posłała na boisko, niech kluby też wezmą na siebie odpowiedzialność;

– Popiszcie się kreatywnością wobec Wiśniewskiego, który napluł w twarz poobijanemu człowiekowi, ocenimy ją w czwartek.

To, że należy się tu po prostu, po ludzku, sprawiedliwość, jest jedną kwestią – drugą, że polski futbol musi zaciekle walczyć z patologią wszelaką, bo ma ich trochę do zwalczenia. A po trzecie, sędziów w terenie JUŻ jest za mało, za chwilę nie będzie komu sędziować, po takich akcjach – a jeszcze bardziej po lekkim potraktowaniu sprawy – chętnych będzie jeszcze mniej. Lekceważenie futbolu w niższych ligach to pozwolenie na to, by gniła od spodu cała piłkarska piramida."

Cały artykuł z Weszlo.com przeczytasz tutaj.

Źródło: własne/ weszlo.com
Zdjęcie: Wikipedia

Komentarze

• 

  A to chodzi o sędziego piłkarskiego z Barlinka?

  Dominika 15-10-2019, 18:25:45

  IP: 37.47.xxx.xxx
• 

  Fajnie napisane. Wpierw nazwisko zakropkoeane a pozniej w artykule od "weszlo" po nazwisku heh

  Tom 15-10-2019, 17:26:17

  IP: 176.58.xx.xxx